Seszele

Seszele – malownicze, granitowe i koralowe wyspy, z których większość pozostaje niezamieszkała, a ciszę mąci na nich tylko szum oceanu i wiatr szeleszczący wśród liści palm kokosowych, to raj stworzony pośród bezkresu Oceanu Indyjskiego. Kryształowo czyste wody, złociste plaże, bujna tropikalna roślinność, lasy palmowe, wszechobecne barwy błękitu i zieleni mieniące się różnymi odcieniami – to tylko skrawek niepowtarzalnej natury Seszeli – największego skarbu tego niesamowitego zakątka świata. Seszele to też bogata kultura, ciekawa tradycja pełna folkloru i legend, a także kreolska kuchnia i muzyka. My w Seszelach zakochaliśmy się od razu.

Podczas naszego pobytu w tym rajskim miejscu odkrywaliśmy uroki wyspy Mahe, która zadziwia różnorodnością krajobrazów, tajemniczymi górami, pięknymi plażami i podwodną krainą raf koralowych. Odwiedziliśmy położoną nad zatoką stolicę Seszeli – maleńką Victorię – gdzie przechadzaliśmy się wąskimi uliczkami, podziwiając kolonialną architekturę i obserwując życie mieszkańców. Udaliśmy się na lokalny targ, który zaskakuje kolorami, zapachami i oryginalnością produktów, zwiedziliśmy też destylarnie rumu – trunku uwielbianego przez tutejszą ludność. Odwiedziliśmy małe, lokalne knajpki, gdzie kosztowaliśmy kuchni kreolskiej w najlepszym wydaniu. Udaliśmy się tez w rejs na wyspę Praslin – jedyne miejsce na świecie, gdzie – w dolinie Vallee de Mai – rosną oryginalne palmy Coco de Mer z kokosami o niezwykłych kształtach, będące symbolem rajskich Seszeli. Z wizyta udaliśmy się również na otoczoną pierścieniem rafy koralowej przepiękną La Digue – zwiedziliśmy plantację wanilii i kopry i obserwowaliśmy przechadzające się po wyspie żółwie olbrzymie. Nie zabrakło oczywiście czasu na relaks na przepięknej plaży Anse Source d’Argent z charakterystycznymi formacjami granitowymi. Seszele to zdecydowanie niesamowity i warty odwiedzenia zakątek świata.